Bezrobocie, dzień 4
Jan: mama, a wiesz dlaczego ja śpię tak długo czasami? No bo tak się zdarza czasem, że budzę się o 3 w nocy na przykład i sprawdzam godzinę na telefonie i widze, że ktoś coś na grupie napisał na Messenger i wtedy odpisuję i okazuje się, że więcej osób nie śpi! I czasem sobie chwilę pogadamy i znowu idziemy spać.
ja: Jan, od jutra budzę Cię o 9. No ile można spać? Ja wiem, że pandemia, że z wychodzeniem to tak jakoś po przekątnej. Ale myślę sobie, że jak wcześniej Cię obudzę, jak spędzisz przy okazji czas na świeżym powietrzu, to wczesniej poczujesz się zmęczony i Twój sen będzie lepszej jakości, no bo to hasanie po podwórku i wiesz...no rozumiesz.....?
Jan: no to co teraz??????????????!!!!!!!!!!!!!! Ty chcesz mnie odciąć od znajomych w ogóle? Od społeczeństwa??
Co to ja chciałam napisać.
Dodaj komentarz